Formuła 1

natik96

Pierwszy wyścig już 13 marca 2011r. w Bahrajnie. Przed chwilą sprawdziłam. Wink

A co do siatkówki, rzeczywiście masz rację. Mecze są zazwyczaj albo wcześnie rano, albo późno w nocy i to zazwyczaj te najciekawsze...

redort

To jeszcze kawał czasu do tego nowego sezonu... A gdyby w f1 Kubica nie jeździł to też byś ją tak chętnie oglądała?

Nie będziemy już tu spamować o siatkówce, bo to temat o f1 Wink

natik96

Yyy... Nie wiem. Oglądam ją od czasu, kiedy jest emitowane w Polsacie. Myślę, że chyba raczej oglądałabym mimo nieobecności Kubicy, bo, szczerze mówiąc, Kubica rzadko dodaje jakiejś pikanterii wyścigowi i zbytnio nie liczy się w stawce, ale to nie z jego powodu, tylko z powodu jego samochodu. W ogóle nie rozumiem tego, jak np. Robert albo Sutil, którzy są bardzo dobrymi kierowcami, jeżdżą w tak podrzędnych klubach. To jest niesprawiedliwe, dlatego moim zdaniem każdy samochód powinien być taki sam albo chociaż mieć te same silniki. Ale samochód to nie tylko silnik, ale i inne pierdoły. Wink

(ale monolog...)

redort

Jak to czytam to aż mi głupio, że tak mało wiem o tych wyścigach... Pamiętam jak kiedyś oglądałem jedyny wyścig. Jeździli w kółko przez godzinę żeby na koniec pierwszy wyprzedził drugiego o 2 sekundy. Nie zapomnę komentatora, który stwierdził że te 2 sekundy to ogromna przewaga Smile

natik96

No bo to jest ogromna przewaga Wink

Ale nie przesadzaj, że mam taką wiedzę. Smile

redort

Fajnie to brzmi Smile

Zrozumiałbym, że przewaga 2 sekund jest ogromna gdyby wyścig trwał minutę, ale nie godzinę. Wiesz dużo więcej ode mnie na ten temat i z tego powodu aż mi głupio, bo to w końcu męski sport, a ja jestem facetem Razz

natik96

A gdzie to jest napisane, że to męski sport? Nienawidzę takich stereotypów... Jak facet interesuje się np. modą albo gimnastyką artystyczną to od razu gej czy coś takiego. A jak dziewczyna lubi boks czy formułę 1 to jakaś dziwna, męska. Eh, śmiać się chcę... Smile

redort

Nie mówię, że jesteś męska czy coś w tym stylu Razz

Po prostu bardzo mało kobiet interesuje się sportem. Oczywiście spotykałem dziewczyny, które lubiły np. łyżwiarstwo figurowe czy pływanie synchroniczne, ale to typowo kobiece dyscypliny. I nie ma tu miejsca na żadne stereotypy, bo sama przyznaj, że publika podczas meczu bokserskiego to 80% faceci, a połowa kobiet przyszła tylko dla towarzystwa i nie ma zielonego pojęcia o tym sporcie. Może z czasem to się zmieni, tak jak z piłką nożną, która kiedyś była typowo męska, (pewnie dlatego, że na stadionach cały czas się tłukli odstraszało to żeńską część widowni), a teraz staje się sportem rodzinnym. Według mnie to bardziej trendy określają "płeć" sportu, a nie stereotypy Wink

natik96

No w sumie to masz rację. Ale tak szczerze, to nie wyobrażam sobie w formule 1 kobiet. Wink

(Bo niby kobiety nie umieją jeździć...)

redort

Hehe

Ciekawe by to było. Nie wiem jak to jest w formule, ale chyba standardowo kobiety mają swoje wyścigi, a faceci swoje, dobrze myślę? Kiedyś słyszałem o jakiejś polce co sobie dobrze radziła w niższej lidze, więc może niedługo będziemy mieli także w wyścigach kobiecych swojego reprezentanta Smile

natik96

Tak, to prawda, jest taka Polka, która jeździ i całkiem nieźle sobie radzi. Fajnie byłoby zobaczyć kobiety w formule, ale raczej wydaje mi się to mało prawdopodobne.
Tak jak np. w piłce nożnej, myślę, że to się nie przyjmie... Wink

redort

Ej, z kobietami w piłce nożnej nie jest tak źle Wink

Przecież mamy aż 4 ligi z czego na ostatnim poziomie jest około 12 grup. Mój znajomy kiedyś trenował zespół kobiecy i mówił, że sporo dziewczyn chciało trenować tylko największym problemem było znalezienie sponsora. Jego klub się rozpadł, bo nie mieli kasy na wyjazdy. Faceci mają łatwiej, bo na tych najniższych szczeblach, gdzie trudno o sponsorów, liga składa się z wiosek niewiele oddalonych od siebie, więc nawet bez pieniędzy można rowerem dojechać na mecz Wink

A u dziewczyn klubów jest mniej i przez to wyjazdy są dłuższe (niekiedy nawet ponad 200km). Bez kasy nie da rady się w to dłużej bawić.

Co do formuły, to kiedyś też słyszałem, że w Polsce jakiś tor mają budować. Wiadomo coś o tym?

natik96

Tor już jest, dokładnie w Poznaniu (z tego co wiem) Smile

. Ale oczywiście Polacy nic nie załatwią. Wink

redort

Też nie mieli gdzie tylko w Poznaniu Razz

To kto tam teraz jeździ? Przecież na darmo toru nie zbudowali, więc skoro nie ma tam f1 to jakieś inne wyścigi muszą być.

natik96

A nie wiem. Coś tam pewnie jest, ale tak szczerze nie zdziwiłabym się, jakby tam rzeczywiście nic nie było. Smile

Znając zaradność polskich władz, wszystko jest możliwe. Wink